| Autor |
Wiadomość |
| Ethernal |
 Wysłany: Pon 7:28, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
| No wlasnie, popatrzcie na to ile nerwow mozna stracic przy takiej zacofanej kanciastej tibii i porownajcie to z GW w ktorym jak padniesz nie stracisz nic, zadnych broni czy expa, wszystkie zadania mozna wielokrotnie powtarzac a co najwazniejsze nie wyskoczy Ci jakis Player Killer na 200lv i nie wbije Cie w asfalt. To prawda, ze powtazanie czegos po raz eNty moze zdenerwowac, ale juz nie w takim stopniu, poniewaz jestesmy spokojnie o stan naszej postaci i jej wyposazenia |
|
 |
| Kara Rathma |
| Wysłany: Pon 17:53, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
eee ja tam jak tracilem pieniadze to nie plakalem chodz fakt wkurzalo mnie to, szczegolnie ze po kilku farm cow runach uzbieralem 1 mln ktory szybko przepadl ale co tam:P bardziej mnie wkurzalo jak ktos mi przed nosem zabral super przedmiot ktory wypadl z wroga  |
|
|
| Jacek |
| Wysłany: Pon 17:34, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
To chujowo mnie w diablo jak zabili i straciłem hajs to już mnie rzucało po chacie ;d a co dopiero jak bym stracił lev nabijany przez miesiąc masakra  |
|
|
| Saviey Milo |
| Wysłany: Pon 15:34, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Tracisz 10% całkowitego XP. Czyli czym wyższy level tym więcej tracisz. Dodatkowo tracisz jeden punkt twojego głównego atrybutu.
Załóżmy że jesteś na 40lvl to jest około 1 000 000 xp Dead = -100000xp
A tyle xp zbierasz miesiącami. Pozatym lecisz 1,2 levele w dół.
A, i tracisz duuużo baaardzo drogiego eq. |
|
|
| Kara Rathma |
| Wysłany: Nie 22:19, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| W sumie tez jestem ciekaw na czym polega ta strata. Z tego co kojarze jestesmy jakims rycerzem na swiecie:) |
|
|
| Jacek |
| Wysłany: Nie 17:17, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| A czemu traci sie miesiac w tibi???? Co sie dzieje jak jest dead?? Traci sie 10 leveli ?? |
|
|
| Kara Rathma |
| Wysłany: Nie 14:50, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Dlatego nie gram w takie gry Nigdy nie rusze gry bez save'a i to nie tylko z powodu matki ale i mojego. Gdyby mial stracic kilka miesiecy gry przez wylaczenie kompa/pradu/neta to bym spac po nocach nie mogl. Jak juz cos robie to chce to robic dobrze. |
|
|
| Saviey Milo |
| Wysłany: Nie 12:51, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Coż ja gram od czasu do czasu w Tibie jak mi sie GW przynudzi. Mam już 35lvl postać i jakby mi matka kompa wyłączyła i dprowadziła do deada... no coż, nie pobiłbym jej krzesłem 0.o ale zrobił ogromną, obustronnie wyniszczającą kłótnię. Musicie wiedzieć że dead w tibii równa straconym miesiącom (tak! to są miesiące) pracy. Na szczęście ja jestem normalny i jak moja matka sie wkurza to odprowadzam szybko postac w bezpieczne miejsce i daje logout. A ten kolo to pewnie całkowicie matkę olewał... nic dziwnego że mu wyłączyła. |
|
|
| xxxxx Dark |
| Wysłany: Sob 20:49, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| To jest poprostu chore, co chwila jakies afery o gowna robic, no ale przeciez po to sa media :/. W kazdym miejscu sa jakies chore przypadki, w kazdym, swiat jest pelen czubow, a ze jeden zabija bo mu postac w Tibii skasowali, inny bo nie dali mu podwyzki to widac ktory przypadek jest warty nadmuchania, ktory nie... |
|
|
| Dr Wiktor Wektor |
| Wysłany: Sob 18:10, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Cytat: |
| mysle ze ten gosc i tak by cos odjebal, czy to pod wplywem filmu, alkocholu, narkotykow czy czegokolwiek innego. |
No pewnie, że tak. Jak ktoś ma nasrane pod czaszką, to ma i koniec. Potem tylko nagłaśniają i podają powód, żeby nie było, że zrobił to ot tak, bez przyczyny. 
Tak naprawdę takich przypadków nie jest wiele, po prostu są od razu odpowiednio nagłaśniane. Według mnie to po prostu czuby i tyle, na pewno gra nie spowodowała drastycznych zmian w psychice takiego pojebusa.  I przecież to się nie tyczy tylko gier, vide niedawne zabójstwa w amerykańskich szkołach bo się 2 debili Matrixa naoglądało. Czuby były, są i będą.
A z debili, którzy padają przed kompem z wyczerpania organizmu, to już się tylko śmiać potrafię. |
|
|
| Air Man |
| Wysłany: Sob 18:02, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Po prostu chlopak nie robil sobie czasem przerw XD. A poza tym to widzialem reportaz o tym samym w jakichs wiadomosciach telewizyjnych (chyba Fakty). Tam wogole tak mega wypas ogromnie pokazali jakie zabojcze jest uzaleznienie od takich gier (Tibia itp.), ze moja babcia, ktora akurat byla u mnie i miala nieszczescie(^^) to ogladac zawolala mnie i robila mi wyklad o tym jak to takie gry sa niebiezpieczne. A jak w koncu powiedzialem jej ze mam wielu kolegow (tak, tak chodzilo o was ) ktorzy od takich gier sa uzaleznieni to mi zabronila wtedy z wami grac... no i widzicie... jak tu spokojnie mam wrocic do GW jak mam w rodzinie takich fanatykow XD.
P.S.
Po tym reportazu zreszta stracilem troche szacunku do TVN (do tego czasu mojej ulubionej stacji), bo myslalem ze takie ekspreckie wypowiedzi to tylko w TV Trwam... no ale coz, moze jednak czas na Polsat ^^ |
|
|
| Erven |
| Wysłany: Sob 18:02, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Ano nic nie zrobimy, tylko tak sobie mysle, ze coraz wiecej tych doniesien o patologiach zwiazanych z grami. Najpierw byl to problem azjatow, a teraz i nas to powoli bedzie dreczyc.
Wpadlem na cos jeszcze... mysle ze ten gosc i tak by cos odjebal, czy to pod wplywem filmu, alkocholu, narkotykow czy czegokolwiek innego. |
|
|
| Dr Wiktor Wektor |
| Wysłany: Sob 17:35, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Ciekawe czy chociaż część tej kasy, którą miałby zarobić na postaci, oddałby matce. Debil to debil. Co zrobić. |
|
|
| Erven |
| Wysłany: Sob 17:07, 22 Kwi 2006 Temat postu: tibia zabija... |
|
Cytat z "gazety wyborczej":
"Szesnastolatek z Wrocławia pobił matkę krzesłem, bo wyłączyła mu komputer i zabiła bohatera gry"
zrodlo
I teraz sobie pomyslcie co moglby zrobic taki jeden z naszych gildiowych kolegow, kiedy przez jego wyjscie ginie cala druzyna... |
|
|